Kochani od nowego roku zmienił się nieco przepis dot dodatku pielęgnacyjnego (520zł).
Obecnie jestem zatrudniona, ale nie dostaję z firmy żadnych pieniędzy. Przebywam na urlopie wychowawczym, na dziecko niepełnosprawne i nie mogę póki co na nowo podjąć pracy.
Czy w takiej sytuacji mogę starać się o ten dodatek pielęgnacyjny? Bo sprzeczne informacje mnie dochodzą.
W urzędzie usłyszałam, że nie dostanę ponieważ nadal jestem zatrudniona. Poza tym mam 400zł wychowawczego i to zostałoby mi odebrane.
No to ja pytam, gdzie tu logika? Musiałabym zwolnić się z pracy, żeby dostać ten dodatek, tak? A jeśli jestem zatrudniona, ale NIE MOGĘ wrócić do pracy, ponieważ zajmuję się synem, to już dodatek się nam nie należy?
Czyli dla matek, które nie mogą wrócić do pracy i przebywają na urlopach wych na dzieci niepełnosprawne nie należy się nic, ponad to, co do tej pory?
W rozszerzeniu w/w przepisu o dodatku pielęgnacyjnym zaznaczono, że jest on dla osób, które zrezygnowały z pracy oraz dla tych, którzy nie mogą podjąć pracy gdyż zajmują się osobą niepełnosprawną. Tak logicznie rzecz biorąc, to ja należę do tych, którzy nie mogą na nowo podjąć pracy.
Wiem, że tutaj niektórzy są na bieżąco w tych sprawach, dlatego pytam...
Obecnie jestem zatrudniona, ale nie dostaję z firmy żadnych pieniędzy. Przebywam na urlopie wychowawczym, na dziecko niepełnosprawne i nie mogę póki co na nowo podjąć pracy.
Czy w takiej sytuacji mogę starać się o ten dodatek pielęgnacyjny? Bo sprzeczne informacje mnie dochodzą.
W urzędzie usłyszałam, że nie dostanę ponieważ nadal jestem zatrudniona. Poza tym mam 400zł wychowawczego i to zostałoby mi odebrane.
No to ja pytam, gdzie tu logika? Musiałabym zwolnić się z pracy, żeby dostać ten dodatek, tak? A jeśli jestem zatrudniona, ale NIE MOGĘ wrócić do pracy, ponieważ zajmuję się synem, to już dodatek się nam nie należy?
Czyli dla matek, które nie mogą wrócić do pracy i przebywają na urlopach wych na dzieci niepełnosprawne nie należy się nic, ponad to, co do tej pory?
W rozszerzeniu w/w przepisu o dodatku pielęgnacyjnym zaznaczono, że jest on dla osób, które zrezygnowały z pracy oraz dla tych, którzy nie mogą podjąć pracy gdyż zajmują się osobą niepełnosprawną. Tak logicznie rzecz biorąc, to ja należę do tych, którzy nie mogą na nowo podjąć pracy.
Wiem, że tutaj niektórzy są na bieżąco w tych sprawach, dlatego pytam...